Dzisiaj od rana na budowie mieliśmy niezły ruch – betoniarki, pompy, koparki… Wieczorem, kiedy upał już nie dawał się tak we znaki, nareszcie można było odpocząć – zakończyliśmy z sukcesem stan zero! Teraz beton spokojnie wysycha, a w przyszłym tygodniu zaczniemy murować ściany!